1. Facet A. Powiedział mi, że nie jest gotowy na związek, a mimo to zdecydowałam się na stosunki seksualne z nim. Widuję go z przerwami od 8 miesięcy. Z drugiej strony jest dobrym przyjacielem, z którym rozmawiam o różnych sprawach. Jednak nie lubię, gdy ktoś mnie nie chce i dlatego zastanawiam się, dlaczego ktoś by mnie nie chciał. Nie jestem w stanie wygonić kogoś ze swojego życia, więc doprowadziło to do tego, że go widmo i ponownie nawiązałem kontakt. Zastanawiam się, jak powiedzieć mu, żeby opuścił moje życie i nie mieć poczucia, że tracę kogoś, kto przyjdzie mi z pomocą.
2. Facet B. Chce być ze mną, ale się nie poddaje. Jakby nigdy nie zabrał mnie na randkę i miał słabą komunikację. W głębi duszy mam nadzieję, że się zmieni, choć zdaję sobie sprawę, że ludzie rzadko się zmieniają. Mam wrażenie, że on twierdzi, że chce mnie jako swoją dziewczynę, żeby po prostu uprawiać seks. W rezultacie nadal nie jestem z nim w intymnej relacji. Powinnam móc mu powiedzieć i pozwolić mu odejść, prawda? Ale nie mogę. Czuję, że nie jestem gotowa stracić tej osoby, która mnie sprawdza.
3. Udało mi się wystraszyć faceta A i faceta B na kilka tygodni, żeby mogli ruszyć dalej i zapomnieć o mnie, ponieważ nie mogłam im powiedzieć, żeby opuścili moje życie. Niestety, nie zapomnieli o mnie. W niedzielę po raz pierwszy w życiu poczułam przytłaczającą samotność. Po prostu potrzebowałem towarzystwa kogoś, kto mnie zna. W ten sposób ponownie nawiązałam kontakt z Facetem A i facetem B (myślałam, że jestem wystarczająco silna, aby ich duchem na zawsze). Ze smutkiem muszę przyznać, że rozmawiam z tymi dwoma osobami. (Moje koleżanki przeprowadziły się lub zajęły innymi aspektami swojego życia, w przeciwieństwie do zeszłego roku, kiedy regularnie się z nimi spotykałem). PS: Wiem, że duchy są okropne, ale nie byłam w stanie powiedzieć tym dwóm facetom, którzy nie chcą mnie dobrze kochać, żeby opuścili moje życie.
4. W sobotę poszłam na randkę z facetem, który poprosił mnie, żebym została jego FWB, ponieważ nie odsunął się jeszcze całkowicie od swojej byłej. Było to całkowicie nieoczekiwane i uświadomiło mi, że problemem mogę być ja. Jak to się stało, że przyciągnęłam tych trzech facetów, którzy nie chcą ze mną żadnego głębokiego zaangażowania?
5. W ostatecznym rozrachunku chcę związku pełnego miłości, troski i bezpieczeństwa. Chcę być kochana tak bardzo, jak kocham. Poza tym chcę móc uwolnić się od Faceta A i faceta B za cenę poczucia, że będę sama na świecie (tak, tego się boję). Dlatego śmiało możesz mnie krytykować. Dziękuję bardzo za przeczytanie tego długiego postu.